[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ostoja narodu rzymskiego, uprawiaÅ‚ osobiÅ›cie cztero- 8 morgowe pole, zwane obecnie bÅ‚oniami Kwinkcjusza , za Tybrem, naprzeciw miejsca, gdzie dziÅ›9 sÄ… doki okrÄ™towe. Tam to zastali go posÅ‚owie albo przy kopaniu rowu, wspartego na Å‚opacie, albo przy ora- niu jedno jest pewne, że byÅ‚ w danej chwili zajÄ™ty 6 Co do godnoÅ›ci i funkcji dyktatora por. przypis 14 do II 29. 7 Przydomek Cincinnatus znaczy KÄ™dzierzawy". 8 czteromorgowe pole mórg rzymski odpowiadaÅ‚ mniej wiÄ™cej 32 arom współczesnym; blonia Kwinkcjusza leżaÅ‚y na pół- nocny zachód od Rzymu. 9 dziÅ› tzn. w czasach Liwiusza. pracÄ… na roli; po wzajemnych powitaniach poprosili 10 go, by odziany w togÄ™ zechciaÅ‚ wysÅ‚uchać zleceÅ„ senatu wraz z najlepszymi życzeniami dla niego osobiÅ›cie i dla paÅ„stwa. ZdziwiÅ‚ siÄ™ mocno, zapytaÅ‚, czy staÅ‚o siÄ™ co zÅ‚ego i kazaÅ‚ żonie Racylii natychmiast przynieść togÄ™ z chaty. OtarÅ‚ z siebie kurz i pot, ubraÅ‚ siÄ™ w togÄ™ i wystÄ…piÅ‚ przed posłów, a ci witajÄ… go jako dyktatora, skÅ‚adajÄ… powinszowania, wzywajÄ… do Rzymu i opowiadajÄ…, jaki strach opanowaÅ‚ wojsko. Z rozkazu wÅ‚adz czekaÅ‚a na Kwinkcjusza gotowa tratwa; prze- prawiÅ‚ siÄ™ na niej przez Tyber, a na drugim brzegu wyszli naprzeciw niego i powitali go trzej synowie, dalej inni krewni i przyjaciele, a wreszcie duża grupa 11 senatorów. Poprzedzali go liktorowie i tak tÅ‚umnie odprowadzono go do domu. Lud także zgromadziÅ‚ siÄ™ licznie, ale patrzyÅ‚ on na osobÄ™ Kwinkcjusza -nie tak pogodnie, gdyż budziÅ‚ w nim obawÄ™ i sam urzÄ…d o tak wielkiej kompetencji12, i ten czÅ‚owiek surowszy jeszcze od samego urzÄ™du. Tej nocy nie przedsiÄ™wziÄ™to jeszcze nic oprócz tego, że rozstawiono warty. [27] NastÄ™pnego dnia przed Å›witem przybyÅ‚ dykta- 13 tor na Forum; dowódcÄ… jazdy mianowaÅ‚ Lucjusza Tarkwicjusza, patrycjusza, który wprawdzie z powodu ubóstwa sÅ‚użyÅ‚ uprzednio w piechocie, ale uchodziÅ‚ za najlepszego znawcÄ™ spraw wojskowych wÅ›ród mÅ‚odych Rzymian. Z dowódcÄ… jazdy wystÄ…piÅ‚ dyktator na zgro- madzeniu, zawiesiÅ‚ wymia r sprawiedliwoÅ›ci, wydaÅ‚ roz- 10 toga byÅ‚a narodowym ubiorem rzymskim, który Rzymianin nakÅ‚adaÅ‚ na siebie w uroczystych momentach. 11 por. przypis 43 do I 8 i 4 do II 1. 12 CzÄ™sto mianowano dyktatora po to, by ukróciÅ‚ buntownicze nastroje wÅ›ród ludu. 13 dowódca jazdy (magister equitum) byÅ‚ to jakby zastÄ™pca dyktatora: w bitwie dyktator miaÅ‚ komendÄ™ nad piechotÄ…, do- wódca nad jazdÄ…. kaz zamkniÄ™cia sklepów w caÅ‚ym mieÅ›cie, zakazaÅ‚ komu- kolwiek zajmowania siÄ™ osobistymi sprawami. NastÄ™p- nie wydaÅ‚ rozkaz nastÄ™pujÄ…cy: »Wszyscy zdolni do sÅ‚użby wojskowej majÄ… stawić siÄ™ na Polu Marsowym przed zachodem sÅ‚oÅ„ca, w peÅ‚nym uzbrojeniu, każdy z ugotowanymi zapasami żywnoÅ›ci na dni pięć i każdy 14 z dwunastoma palami« . RozkazaÅ‚ dalej, by ludzie z uwagi na wiek niezdolni do noszenia broni gotowali żywność najbliżej mieszkajÄ…cemu poborowemu, by miaÅ‚ on czas przygotować sobie broÅ„ i wyszukać pale. MÅ‚o- dzież rozbiegÅ‚a siÄ™ na wszystkie strony w poszukiwaniu pali, każdy braÅ‚, gdzie mu byÅ‚o najbliżej, i nikt mu w tym nie przeszkadzaÅ‚. Z entuzjazmem stanÄ™li wszyscy na rozkaz dyktatora. NastÄ™pnie ustawiono wojsko w ko- lumnÄ™ nie tyle marszowÄ…, co bojowÄ… na wszelki wy- padek, gdyby zaszÅ‚a potrzeba; legiony poprowadziÅ‚ sam dyktator, konnicÄ™ dowódca jazdy. W obu zastÄ™pach padaÅ‚y okrzyki zachÄ™ty, zgodne z wymaganiem chwili, tzn. by przyspieszali kroku, że trzeba siÄ™ spieszyć, by jeszcze w nocy mogli podejść pod nieprzyjaciół, że konsul z armiÄ… rzymskÄ… sÄ… w oblężeniu, że oblężenie to trwa już trzeci dzieÅ„ i że nie wiadomo, co każda noc lub dzieÅ„ przyniosÄ…; czÄ™sto od jednej chwili zależy rozstrzygniÄ™cie w najważniejszych sprawach. Także wÅ›ród żoÅ‚nierzy dawaÅ‚y siÄ™ sÅ‚yszeć wzajemne nawoÅ‚y- wania w rodzaju: »Naprzód, chorąży!« »Za mnÄ…, sze- regowcy!« Sprawili tym przyjemność dowódcom. O pół- 15 nocy dotarli do Algidu , a zorientowawszy siÄ™, że sÄ… już w pobliżu wroga, zatrzymali siÄ™. [28] Dyktator konno objechaÅ‚ obóz nieprzyjacielski; o ile tylko można byÅ‚o zorientować siÄ™ w ciemnoÅ›ciach, 14 z dwunastoma palami do czego byÅ‚y one potrzebne, dowiadujemy siÄ™ z rozdziaÅ‚u nastÄ™pnego. 15 do Algidu Algidus mons byÅ‚o to pasmo górskie, dziÅ› Monte Salamone. zbadaÅ‚ jego poÅ‚ożenie i wyglÄ…d, nastÄ™pnie nakazaÅ‚ try- 16
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbialaorchidea.pev.pl
|